Lily Collins rozmawiała w trakcie trwania zdjęć do „Love, Rosie” w Irlandii z Independent.ie na temat „Darów Anioła: Miasta Kości” , samym filmie, czy oczekiwaniach fanów.
Lily o świecie Cassandry Clare oraz wizji Haralda Zwarta:tłumaczenie: Gianna
„Wierzę w te historie, wierzę w postać Clary, kocham ten fantastyczny świat, kocham w nim grać. Najbardziej kocham w tych książkach oraz to, co Harald [Zwart], nasz reżyser, zrobił, to przeniesienie tej prawdziwości, rzeczywistości, która osadza go i nie sprawia, że jest to jedynie film fantasy.”
Lily o dodatkowej presji związanej z popularnością książek Clare, jak również o byciu dumnej z filmu:
„Ma wielu, wielu fanów, co jest błogosławieństwem, ponieważ masz już wbudowaną publiczność. Oczywiście są dodatkowe oczekiwania, ale na koniec dnia bardzo wspierają i są bardzo pozytywni, więc naprawdę czuję się pozytywnie, że to również będzie dobrze odebrane. Jestem z niego bardzo dumna.”
Lily o ekscytacji związanej z przygotowaniem do „Darów Anioła: Miasta Popiołów”:
„Już otrzymaliśmy zielone światło dla drugiego filmu, co jest naprawdę ekscytujące, więc przygotowujemy się do sequelu.”
źródło

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz